Forum Leasing 24H

Witam mój problem jest taki, że zamknęłam firmę i miałam nie opłacone trzy raty leasingowe, zgodnie z warunkami leasingu umowa została wypowiedziana a przedmiot leasingu(samochód toyota)(leasing analogicznie w toyota bank) został zabezpieczony, odstawiony do autoryzowanego salonu w mojej miejscowości. I mam dwie możliwości albo spłacić zadłużenie, koszty windykacyjne i wznowienie umowy i sobie dalej spłacać albo samochód idzie na licytacje. Sytuacja jest taka że mam już jeden samochód stary ale jary a toyota jeździł mąż ale jest za granica i nie wraca póki co i dochodzę do wniosku że kolejny samochód skoro nie prowadzę działalności nie jest mi potrzebny alee zasięgnęłam opinii i się dowiedziałam ze samochód oczywiście zostanie wyceniony przez niezależnego rzeczoznawce ale oczywiście jeżeli kwota ze sprzedaży auta będzie niższa niż zobowiązanie to muszę dopłacić równa to nic aleee prawdziwą ciekawostka jest to że jak będzie kwota wyższa to oni mi nic nie zwracają. Pan to uzasadnił przepisami KC ale sprawdziłam tam nic na ten temat nie ma w OWUL też nic nie ma i umowie też nic nie ma. Samochód jest z 2013 r i jest w stanie idealnym, serwisowany 40 000 przejechane i wiem że ze sprzedaży będzie około 8-10 tys więcej niż jest jego wartość. Wcześniej posiadałam samochód w leasingu w EFL, samochód musiałam zmienić, tamten oddałam, licytacja, było 2 tys więcej i zwrócili. Chciałabym się z nimi o to wykłócić ale nie wiem czy mam jakąś do tego podstawę czy może mi Pan coś podsunąć, Przepraszam ze tak rozwlekle ale chciałam aby sytuacja była klarowna. Pozdrawiam Paulina


~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
// NOTATKA MODERATORA //
Temat wydzielony z wątku:
Jesteś zielony w temacie leasingu? Pytaj śmiało- o wszystko!
Nie krępuj się zadawać pytań! Na tym forum żadne nie zostanie bez odpowiedzi!!!
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~

Umowę masz wypowiedzianą, więc nie masz do niej w tej chwili żadnych praw.

To chyba dość oczywiste i nie bardzo wiem o co chcesz walczyć.

Pytam bo nie wiem a od tego jest forum prawda?
Dobrze czy reasumując jeżeli spłacę zadłużenie, wznowię umowę i będę chciała mimo wszystko zwrócić przedmiot leasingu czy mogę, jeżeli tak to zostanie on zlicytowany czy w tym momencie leasingodawca może nie zwrócić mi kwoty, nadwyżki ze sprzedaży?

Lui pisze:Umowę masz wypowiedzianą, więc nie masz do niej w tej chwili żadnych praw.

To chyba dość oczywiste i nie bardzo wiem o co chcesz walczyć.

Nie zgodzę się z Tobą bo tak jak wcześniej wspomniałam miałam samochód w EFL, i właśnie tak się tam robiło, nie płacisz, wypowiadają, licytują samochód i zwracają kasę z nadwyżki mimo tego,że "nie mam żadnych praw".
Stąd moje całe zapytanie.

Lui pisze:Umowę masz wypowiedzianą, więc nie masz do niej w tej chwili żadnych praw.

To chyba dość oczywiste i nie bardzo wiem o co chcesz walczyć.

Lui, No chyba nie do końca... Może nie ma praw do przedmiotu leasingu, ale jest jeszcze coś takiego jak rozliczenie umowy (odszkodowanie), gdzie były leasingobiorca ma nadal swoje prawa. Więc skutki umowy nadal trwają mimo, że jest ona wypowiedziana.

tinkee, Raczej jesteś skazana na niepowodzenie próbując uzyskać zwrot "nadwyżki" przy wypowiedzianej umowie.

Jest co prawda coś takiego Kodeksie Cywilnym:

Art. 70915. W razie wypowiedzenia przez finansującego umowy leasingu na skutek okoliczności, za które korzystający ponosi odpowiedzialność, finansujący może żądać od korzystającego natychmiastowego zapłacenia wszystkich przewidzianych w umowie a niezapłaconych rat, pomniejszonych o korzyści, jakie finansujący uzyskał wskutek ich zapłaty przed umówionym terminem i rozwiązania umowy leasingu.

Samą kwestią do interpretacji jest to czym jest ta korzyść. Przez długi czas niektórzy leasingodawcy i niestety sądy uważały, że wartość zwróconego sprzętu wcale nie jest korzyścią. Że korzyścią ma być tylko pomniejszenie o odsetki pozostałych do spłaty rat...

Na szczęście od jakiegoś czasu praktyka jest inna. Leasingodawcy pomniejszają odszkodowanie o wartość zwróconego przedmiotu.
Jest także korzystny dla leasingobiorców wyrok Sądu Najwyższego z dnia 14 lipca 2010 r., sygn. V CSK 4/10:

Niezapłacone raty wynagrodzenia, o jakich mowa w art. 70915 k.c., podlegają zmniejszeniu o korzyść uzyskaną przez finansującego na skutek zawarcia nowej umowy leasingu.

Z tym, że ani z tego wyroku ani z przepisów KC nigdzie wprost nie wynika, że leasingobiorcy należy się zwrot nadwyżki, którą finansujący uzyskał z odsprzedaży bądź ponownego leasingu odebranego/zwróconego przedmiotu leasingu.

Są zresztą poglądy według których, pomimo istnienia artykułu 70915 w KC, strony umowy i tak mają dużą dowolność w kształtowaniu wzajemnych rozliczeń w przypadku wypowiedzenia.

Musisz więc uznać, że jeżeli Toyota Leasing stoi na stanowisku, że nie odda, to znaczy, że nie odda.


Natomiast czy w przypadku spłaty przez Ciebie zadłużenia i wznowienia umowy, a następnie licytacji dostaniesz zwrot nadwyżki? Tego nie wiem - musisz się zapytać w Toyota Leasing jaką mają praktykę. Z przepisów prawa wprost nie wynika taki obowiązek - jest to kwestia raczej do dowolnego (piszę w uproszczeniu) uzgodnienia między stronami.


Jest jeszcze jedna sprawa - na Twoim miejscu nie byłbym taki pewien, że rzeczoznawca wyceni ten samochód na droższy niż należy mu się odszkodowanie, albo uzyska więcej na licytacji.
Przede wszystkim samo odszkodowanie może być powiększone o różne ekstra koszty, np.: windykacji, zabezpieczenia przedmiotu, manipulacyjne, itd.
A samo zagospodarowanie zwróconego/odebranego samochodu też może się odbyć bardzo różnie - żeby daleko nie szukać: http://www.fmleasing.pl/aktualnosci-lea ... asing.html

Generalnie musisz próbować dogadywać się z Toyota Leasing i mieć rękę na pulsie, żeby wyjść z tego jak najlepiej.

Dawaj znać co się będzie działo w sprawie...

Dziękuję bardzo za poukładana odpowiedz, do poniedziałku muszę podjąć decyzję dam znać co jak się sytuacja rozwinie

przeczytany artykuł zmroził krew w moich żyłach, i pytanie jeżeli rzeczoznawca wyceni samochód rażąco nisko czy ja mogę na własny koszt powołać rzeczoznawce alternatywnego? bo jak czytałam ten artykuł przypomniała mi się jedna część rozmowy z przedstawicielem toyoty, że "samochód wyceni niezależny rzeczoznawca a sprzedaż odbywa się w zaprzyjaźnionym salonie...."

*komisie

tinkee pisze:przeczytany artykuł zmroził krew w moich żyłach, i pytanie jeżeli rzeczoznawca wyceni samochód rażąco nisko czy ja mogę na własny koszt powołać rzeczoznawce alternatywnego? bo jak czytałam ten artykuł przypomniała mi się jedna część rozmowy z przedstawicielem toyoty, że "samochód wyceni niezależny rzeczoznawca a sprzedaż odbywa się w zaprzyjaźnionym salonie...."

Nie martw się na zapas, ale trzymaj rękę na pulsie.

Przeczytaj w OWUL. Niektóre firmy leasingowe opisują w nim prawa korzystającego do kontrolowania co dzieje się z przedmiotem po windykacji.

Tomek_P pisze:Niektóre firmy leasingowe opisują w nim prawa korzystającego do kontrolowania co dzieje się z przedmiotem po windykacji.

W Toyota Leasing?

No way.